sobota, 26 października 2013

Muzycznie

Hej, hej i cześć! Dzisiaj na szybko, bo zaraz lecę na siłownię! Tak - wzięłam się za siebie. Ci, co pamiętają mnie z poprzedniego bloga KLAUDIA-KAWCZYŃSKA.BLOGSPOT.COM wiedzą, że zawsze chciałam szybko schudnąć, z czym miałam ogromne problemy przez moje lenistwo. A teraz - chodzę dzień w dzień! Atmosfera jest na prawdę przyjazna, to niesamowite, jak ludzie są przyjaźni, kiedy jeszcze Ciebie nie znają! Totalne przeciwieństwo szkoły średniej - tam wszyscy się nienawidzą...

Dzisiaj muzycznie. Wpadłam na pomysł tej notki (a właściwie, to go zgapiłam) od bloggerki z bloga STRAWBERY125.BLOGSPOT.COM , która też dzisiaj wrzuciła swoje muzyczne umilacze.

Łapcie moją listę hitów i hiciorów. Niektóre kawałki zatrzymują się na stałe w playlistach, niektóre są tylko okazyjne, ale wszystko zgodne z moim gustem muzycznym! PLAY!


Moja nowa miłość! Wszystkie jego piosenki mogę słuchać bez końca! Another Love, jak dla mnie, mistrzostwo świata, jeżeli chodzi o wpasowanie słów w moje odczucia.

O niej powiedziałabym 'nowa RiRi', ale zastanawiam się, czy fani Rihanny by mnie za to nie zabili. 
Taka młoda, a taki talent... 

Tutaj chyba dużo pisać nie muszę. Wiadomo czemu wygrał X Factor, dlaczego wszyscy znają go na całym świecie. Niesamowita barwa głosu - dla mnie perełka XXI wiecznych wykonawców.

Moje ukojenie. I moja miłość z podstawówki. Spokojny utwór do przemyśleń.
Z tego albumu również polecam 'Mirrors', który ufam, że wszyscy znają.

Królowa. Barbadosska piękność o niesamowitej barwie głosu jest z nami już tyle lat. Wszyscy pamiętają jej metamorfozy. Mam nadzieję, że wróci do swego pierwotnego looku.

Fajny utwór, dla ukojenia i świętego spokoju. Nic dodać, nic ująć. Słuchać.

Podesłał mi to kiedyś przyjaciel. Co prawda nie byłam na początku zachwycona, ale po przesłuchaniu (kilkukrotnym z resztą) pokochałam ten utwór tak samo, jak mój friend.

Utwór z serialu Hollywood Heights, który niegdyś leciał na MTV. Pokochałam za słowa i cudowną melodię.

Lepszego duetu nie można było stworzyć. Moi ulubieni wykonawcy śpiewają (dla mnie) razem. Jestem zachwycona i w niebo wzięta! Piękny kawałek.

Nie wiem, z jakiego filmu czy serialu to wzięłam, wiem na pewno, że styl, w jaki grają jest cudowny i czaruje mnie z każdą nutką.

Aktualna miłość! Jeszcze takiego głosu nie słyszałam! Jak najbardziej unikatowy.



To również piosenka pełna moich przemyśleń. 

Nie wiem czy dobrze rozumiem słowa tej piosenki, jednak wpada w ucho.

Świetne, niesamowite. Nie wiem jeszcze jakich słów użyć. Bardzo dobrze dobrane barwy głosu, przemyślane teksty. Piękna melodia wprowadzająca w melancholie.

Utwór z filmu "Dary anioła: Miasto kości ". Pokochałam go odkąd usłyszałam kawałek podczas filmu, o którym pisałam w poprzedniej notce.

I na koniec moja Demi, wisienka na torcie. Utwór akurat z filmu "Dary anioła: Miasto kości", ale słucham każdej możliwej piosenki w wykonaniu Demi. 

To by było na tyle, jeżeli chodzi o moją refleksyjną i melancholijną playlistę. A wy, co sądzicie? Też słuchacie takiej muzyki? Czy wolicie bardziej ostre kawałki?
Dajcie znać, buźka!

2 komentarze:

Wszystkim odwiedzającym dziękuję za każdą opinię wyrażoną na tematy poruszane na blogu :)
Nie reklamujcie się, zawsze staram się chociaż zajrzeć do komentujących :)
Pozdrawiam, Klaudia ♥