piątek, 8 listopada 2013

Męski #thisisbrit

Witam Was serdecznie!

Dzisiaj przyszły do mnie próbki, co prawda nie do końca skierowane do mojej grupy konsumentów, ale bardziej do MĘŻCZYZN. #thisisbrit odwiedziło mnie w pięknej, eleganckiej, czarnej kopercie. W środku, jak wiele z was się domyśliło, próbki ZAPACHÓW od Brit. Trzy testery, nietypowe, bo w formie TATUAŻU!


Bardzo fajna sprawa. Tatuujecie sobie np. rękę, macie tatuaż w kształcie takiego małego flakonika i cieszycie się zapachem do końca dnia (no, może trochę przesadziłam, bo to próbka, ale na pewno trzyma te kilka-kilkanaście godzin).



Próbka testowana przeze mnie. Bo kto powiedział, że tylko mężczyźni decydują, który męski zapach, jest tak na prawdę męski? Oczywiście, jedynych mężczyzn w moim domu spytam o ich skromne (lub nie) zdanie na ten temat, jednakże moja opinia pozostaje tutaj najważniejsza.


Moja ocena : Zapach jest bardzo ładny. Na pewno czuć, że jest męski. Kojarzy mi się z jakimś Calvin'em Klein'em, jednak nie jestem pewna z jakim... W każdym razie podoba mi się i byłabym zadowolona, gdyby mój chłopak właśnie tak pachniał. Mojej mamie również się podoba, też kojarzy go z Klein'em, więc chyba dobrze mi świta :)



A wy? Co sądzicie o męskich perfumach? Macie jakieś ulubione, męskie zapachy? Dajcie znać!