Hej, hej!
Wybaczcie, że tyle musieliście czekać na post, ale wymagane były zdjęcia w HD, więc musiałam sobie radzić i kołować aparat od znajomej.
I co sądzicie o firmoo? Ja jestem zadowolona z okularów, jednak mam wrażenie, że szerokość rozstawu szkieł jest jakby przeznaczona dla małego dziecka (są dość wąskie). Mam nadzieję, że ich nie rozciągnę!
Wybaczcie, że tyle musieliście czekać na post, ale wymagane były zdjęcia w HD, więc musiałam sobie radzić i kołować aparat od znajomej.
Tytuł sam wskazuje, że właśnie rozpoczęłam współpracę z Firmoo! Cieszę się, gdyż jest to moja pierwsza współpraca z jakąkolwiek firmą. Sam fakt, że z Firmoo współpracują bloggerki, które są w blogosferze o wiele, wiele dłużej oraz mają setki obserwatorów świadczy o tym, że czuję się w jakiś sposób wyróżniona :)
Przejdźmy do mojej recenzji. Na początek o konwersacji z panią Laurą, która wydaje się być bardzo sympatyczną osobą. Pomogła mi, kiedy miałam dość poważne wątpliwości co do wyboru szkieł, gdyż okulary wybrałam słoneczne. Po ustaleniu wszelkich danych i złożeniu zamówienia dostałam kilka maili informujących o tym, co dzieje się aktualnie z moją paczką. Wtedy po okresie 11 dni kurier zapukał do drzwi.
Paczka wyglądała tak, jak zazwyczaj:
Wydawało mi się, że niektóre blogerki przesadzają, ale muszę przyznać, że opakowanie, jak i etui i same okulary śmierdziały chiną. Troszeczkę się zawiodłam, bo spodziewałam się, że każda para okularów jest przemyślana, dokładnie dopasowana do klienta, jednak odczuwam masówkę i to na dość sporą skalę - szkoda.
Okulary, które zamówiłam są przeciwsłoneczne, bo właśnie takie mi się przydadzą:
Wydawało mi się, że niektóre blogerki przesadzają, ale muszę przyznać, że opakowanie, jak i etui i same okulary śmierdziały chiną. Troszeczkę się zawiodłam, bo spodziewałam się, że każda para okularów jest przemyślana, dokładnie dopasowana do klienta, jednak odczuwam masówkę i to na dość sporą skalę - szkoda.
Okulary, które zamówiłam są przeciwsłoneczne, bo właśnie takie mi się przydadzą:
W środku znalazłam:
Okulary (rzecz jasna), dwa etui - w miękkiej i twardej oprawie, ściereczkę do czyszczenia szkieł oraz śrubokręt. Trzeba przyznać, że się postarali wysyłając tak duży zestaw. Mój okulista dał mi tylko miękkie etui i to jeszcze z bólem serca (serio?)
I co sądzicie o firmoo? Ja jestem zadowolona z okularów, jednak mam wrażenie, że szerokość rozstawu szkieł jest jakby przeznaczona dla małego dziecka (są dość wąskie). Mam nadzieję, że ich nie rozciągnę!
Gdyby ktoś chciał rozpocząć współpracę z firmoo.com, zachęcam do odwiedzenia TEJ STRONY!
Buuuuzi! :*
Buuuuzi! :*